U Pana Andrzeja na Słonem

   W sobotę 3 sierpnia 2019 r. odbyła się w ogrodzie u Pana Andrzeja Bilińskiego
kolejna wieczornica muzyczna.

To już stało się zwyczajem, że Pan Andrzej organizuje dla swoich bliskich, znajomych i sąsiadów wieczerze z Moniuszką w ogrodzie.

Jest to piękna inicjatywa, która jest przykładem budowania kultury i więzi w dzielnicach; poza tym pozwala na obcowanie z Moniuszką, który wpisany jest w tożsamość naszego miasta – Miasta Festiwali Moniuszkowskich.
   Artysta zatroszczył się jak zwykle o dobry klimat, wystrój i przygotował Gościm iście dworską wieczerzę, jak przystało na 200-lecie urodzin Stanisława Moniuszki. 
Panie i Pan z Zespołu Agawa towarzyszyli Panu Andrzejowi w śpiewie, zachęcali gości do wspólnego biesiadowania. Stoły suto zastawione czekały na biesiadników kusząc kolorami barw i nieziemskimi zapachami, a miody pitne sprawiały, że klimat stawał się coraz ciepleszy,  Ludzie życzliwi,…; i nawet deszcz nie przeszkadzał nikomu we wspólnym biesiadowaniu.
Przenieśliśmy się do czasów Moniuszki; ,,U prząśniczki” spotkaliśmy anielskie dzieweczki…, sprawy codzienne, małe i większe troski – nabrały innego znaczenia, bo czymże jest życie, jak nie jedną Wielką Arią (i jaka ona będzie – zależy wyłącznie od nas samych). 

   Piękny zwyczaj kultywuje Pan Andrzej:  pozwala,  by Moniuszko zmieniał nasze myślenie, łagodził obyczaje, nadał odrobinę dystansu, zachęcił do refleksji…Tym samym Artysta zadbał o kulturę w dzielnicach, o życzliwość i relacje społeczne…
Tacy Ludzie jak Pan Andrzej – nasz piękny Tenor kudowski to skarb, więc  nie szukajmy daleko, jak mamy ten skarb na miejscu – dbajmy o Niego, szanujmy i cieszmy się z Niego. /MMB/

Fotorelacja z ubiegłego roku znajduje się w poniższym linku – kliknij w niego:
 PIKNIK U PANA ANDRZEJA NA SŁONEM