Informacja o działalności Stowarzyszenia ,,Obywatelska Kudowa”- wprowadzenie do priorytetów programowych

 

                        Informacja o działalności Stowarzyszenia 

 

       Stowarzyszenie ,,Obywatelska Kudowa” – OK, któremu mam przyjemność przewodniczyć  powstało początkiem jesieni 2016 roku i jest stowarzyszeniem obywatelskim nastawionym na współpracę z mieszkańcami Kudowy. Zarząd stowarzyszenia działa aktywnie i może pochwalić się wysoką inicjatywnością obywatelską.
Cieszę się, że przewodniczę takiemu stowarzyszeniu OK.
   W kadencji samorządu kudowskiego 2014-2018 mam przyjemność uczestniczyć, działając w najlepszej wierze jako Radna Rady Miejskiej i będąc w opozycji do obecnego modelu funkcjonowania.
Swój program wyborczy zrealizowałam. Udało mi się zrobić nawet więcej niż obiecałam. Dla polepszenia przejrzystości zainicjowałam i opracowałam uchwałę w sprawie publicznych rejestrów umów gminnych, chociaż początkowo Burmistrz stwierdził, że nie ma takiej możliwości.  Dzięki wsparciu przez grupę Radnych opozycyjnych doszło do przyjęcia uchwały, a tym samym ujawniono do wiadomości Kudowian rejestr umów gminnych. Od tej pory mieszkańcy mogą na bieżąco go przeglądać w Biuletynie Informacji Publicznej (BIP), co zwiększa jawność i przejrzystość polityki gminnej.   
Od samego początku uważam, że bez spotkań z mieszkańcami oraz bez współuczestnictwa mieszkańców w życiu miasta i zarządzaniu gminą – nie można zbudować gminy prawidłowo funkcjonującej. Dlatego od początku kadencji spotykam się z Wami jako Radna, a następnie w ramach spotkań stowarzyszenia OK.

 

                                          Kilka słów o Zarządzie Stowarzyszenia

 

Henryk Cholawski w Zarządzie znany jest z solidności i dociekliwości  w badaniu sytuacji społecznej i kulturowej. Przykładem może być zbadanie sytuacji basenu krytego Aqua Park.  Wielu mieszkańców Kudowy wyrażało niepokój o stan basenu po tym, jak Burmistrz Piotr Maziarz zwolnił z pracy Prezesa pana Jacka Króla, a nawet niepokój ten wzrósł do tego stopnia, że ludzie sygnalizują swoje wielkie obawy,  czy basen nie zostanie zamknięty, a nawet zlikwidowany z powodu braku dostatecznej i fachowej opieki. Pojawiły się głosy, że obecny stan basenu może doprowadzić do jego wyburzenia lub zamienienia na jakiś lokal gospodarczy. Henryk Cholawski pokazał w swoim  artykule, że basen wymaga lepszego zarządzania, żeby nie doszło do jego upadku. Stowarzyszenie ma ufność, że zarządzanie basenem poprawi się i bacznie to obserwuje. Również troska o stan powietrza oraz liczne wnioski i sygnały pokazują, że jest on człowiekiem zatroskanym o przyszłość naszej gminy, a jednym z jego marzeń jest doprowadzić do takich relacji w naszym mieście, kiedy administracja będzie dla ludzi, a nie ludzie dla administracji.

 

Aneta Franus-Grzeszcz – pomimo młodego wieku ma bogate doświadczenie z zakresu administracji, finansów, ekonomii i doradztwa dla przedsiębiorców. Pracowała ZSZ w Szczytnej, gdzie kształciła młodzież w zakresie ekonomii i informatyki; przez 14 lat nabywała doświadczeń jako Analityk Średnich Przedsiębiorstw w Banku Gospodarki Żywnościowej 1 Oddział w Kłodzku i w PKO BP SA 1 Oddział w Kudowie-Zdroju jako Doradca-Analityk Małych i Średnich Przedsiębiorstw, a od 2015 r. jest z-cą Dyrektora Zarządzającego w Zdrojowym Inkubatorze Przedsiębiorczości sp.z.o.o.   Przez wiele lat z uwagi na charakter pracy poznawała problemy, z którymi borykają się przedsiębiorcy na różnym etapie działalności. Dlatego, jako praktyk stara się w ramach działalności stowarzyszenia OK wykreować pomysły na „miasto przyjazne biznesowi”.

 

 

Adam Frankowski – od 1995 roku pracuje w jednostkach samorządowych; do 2008 roku był cenionym  Kierownikiem Ośrodka Pomocy Społecznej w Kudowie-Zdroju, a od 2008 r, aż do dnia dzisiejszego jest Dyrektorem Domu Pomocy Społecznej w Jugowie. Dobrze zna sprawy ludzi potrzebujących pomocy.  Jego umiejętności oraz bogate doświadczenie związane z pracą w samorządzie terytorialnym są niezwykle cenne w działalności stowarzyszenia OK na rzecz poprawy jakości życia mieszkańców Kudowy-Zdroju.

 

 

 

 

Ewa Ziniak aktywnie uczestniczy w życiu gminy. Świetnie zna problemy i bolączki przeciętnego Kudowianina.  Zawsze można znaleźć ją przy osobie niepełnosprawnej, loterii fantowej. Jest członkinią KSPON-u – Kudowskiego Stowarzyszenia Pomocy Osobom Niepełnosprawnym; uhonorowana Nagrodą im. Tereni Karch; współinicjatorka imprezy charytatywnej „Mieszkańcy dla …”.  Wnioskodawczyni propozycji projektu budowy Siłowni Zewnętrznej przy ul. Kombatantów do Budżetu Obywatelskiego oraz zgłoszenia projektu do LPR, który został przyjęty. Zauważa słabe strony infrastruktury miejskiej w zakresie parkowania pojazdów oraz, fatalnego stanu chodników ,dlatego z uporem stara się i nadal będzie starać się, aby skutecznie zniwelować problem parkowania „gdzie bądź”.

 

 

 

                                                                             Ważne sprawy

      Główną przyczynę wadliwego zarządzania obecnej kadencji 2014-2018 upatrujemy w braku udziału społeczeństwa  w zarządzaniu gminą. Naszym zdaniem można to zmienić i wdrożyć większy udział mieszkańców poprzez:

  1. Zdecentralizowanie zarządzania i budowanie wspólnotowości na poziomie osiedli, dzielnic. Wiele polskich miast, zwłaszcza  złożonych z niedawnych wiosek powraca do powoływania sołtysów i zarządców osiedli, dla lepszych kontaktów społeczności, lepszego porządku i gospodarności. Powinniśmy brać przykłady z dobrych rozwiązań.

  2. Dom Kultury powinien istnieć, ale powinien mieć formę zdecentralizowaną poprzez świetlice osiedlowe do spotkań, zebrań, rozrywek, nauki  gry na instrumentach, do śpiewu, tańca, wystaw, ażeby wszystko było jak najbliżej osiedla. Trzeba dobrze zastanowić się nad tym, czy zlokalizowanie aktywności  w jednym miejscu – jako „centrum” – i do tego bardzo niedogodnym komunikacyjnie jest dobrym rozwiązaniem. Jak dzieci, czy seniorzy zamieszkali od Brzozowia do Pstrążnej dostaną się do Domu Kultury koło dworca kolejowego?  Przejść taką niebezpieczną odległość, to droga przez mękę – nie każda rodzina ma samochód, a komunikacji miejskiej w Kudowie nie ma.

  3.  Udział społeczeństwa w zarządzaniu powinien odbywać się poprzez zespoły konsultacyjne oraz różne rady społeczne dla instytucji gminnych (szkolnictwo, kultura). Każda szkoła publiczna podstawowa i liceum powinna mieć radę społeczną, która ma być ciałem doradczym i opiniodawczym dla dyrektora szkoły i burmistrza. W takiej radzie społecznej, np dla liceum powinni być także dawni nasi absolwenci, którzy dzisiaj są naukowcami i osobami o znaczących wpływach. Pomogłoby to naszej szkole, lepiej orientowało by szkołę w wymaganiach i tym samym szkoła byłaby lepsza. Wielu uczniów z Kudowy wyjeżdża do szkół w Kłodzku lub dalej. Tak być nie musi. Jesteśmy za popieraniem dobrych rzeczy, oraz za praktycznymi, mądrymi ulepszeniami.

  4. Na licznych spotkaniach społecznych jakie organizuje Stowarzyszenie OK – mieszkańcy Kudowy wyrażają krytyczne uwagi pod adresem sposobu zarządzania miastem, ludzie mówią o swoich wielkich niepokojach. Niekiedy nie chcąc narażać się władzy mówią bardzo osobiście i w dyskrecji. Nie ujawniamy takich rozmówców, ale nie możemy pomijać słusznych krytyk. Ludzie obawiają się zapaści miasta pod względem finansowym, organizacyjnym, technologicznym  i inwestycyjnym. Zwracają uwagę, że w kadencji 2014 – 2018 nic lub prawie nic nie zrobiono w poprawie infrastruktury gminnej. Mieszkańcy wskazują, że nie było w ciągu upływającej kadencji rozbudowy sieci kanalizacyjnej, gazyfikacyjnej, a są jedynie deklaracje. Mieszkańcy prowadzą nas na boczne ulice i uliczki Kudowy, które są zaniedbane, są złe nawierzchnie, brak chodników (np. ul. Norwida, Boczna, Leśna, Poznańska, Lubelska, Warszawska i wiele wiele innych); wskazują na zupełną katastrofę ul. Chrobrego itd, itd. Kudowa to nie jest jedna ul. Zdrojowa, tylko wiele bocznych ulic i zaułków. Rzeki i potoki kudowskie przedstawiają stan katastrofalny. Na szczęście nie było większych opadów, ale gdyby one nadeszły,  to byłoby bardzo groźnie.
    Mieszkańcy zapraszali nas na ul. Główną i Nad Potokiem wskazując na hałas, emisję spalin i zagrożenie bezpieczeństwa przejść dla pieszych. W tych sprawach wielokrotnie apelowaliśmy do Burmistrza, RZGW, do GDDiK.  Nowością w postawach naszych mieszkańców jest silne wyczucie różnicy pomiędzy tym co się mówi, a tym co się robi.

  5. Ludzie widzą i obawiają się jak udźwigniemy spadek po ostatnich czterech latach. Być może krytyka ze strony mieszkańców jest za mocna, ale trzeba się z nią liczyć i wsłuchiwać się w potrzeby mieszkańców. Uważamy, że to trzeba stanowczo naprawiać w nadchodzącej kadencji.  
    Ludzie mówią coraz głośniej, że  Gmina to nie spółka z oo, czyli z ograniczoną odpowiedzialnością. A czym jest gmina? Jest wspólnotą mieszkańców, z których każdy jest niezależny, ma swoje życie i swoje problemy. Powinniśmy ze sobą współdziałać i trzeba przede wszystkim mieć na uwadze mieszkańców.
    Kadencja 2014 – 2018  nauczyła nas również, że  trzeba dążyć do budowania domu na zdrowych fundamentach – Gminy – którą traktuje się jak wspólny dom. Odczuwałam to w tej kadencji  na własnej ,,skórze”, że nie było łatwo być w opozycji i bronić interesów gminy. Nie chcę skupiać się na tym, co było negatywne, licząc, że to się zmieni. W kontaktach z nami, mieszkańcy obrazowo  patrzyli na minione kadencje. O ile burmistrzów do 2014r. widzą jako lisów chodzących wokoło spraw miasta, to o kadencji 2014-2018 mówią, że borsuk dobrze spał w swojej jamie.

  6. Gmina jest domem dla każdego mieszkańca. Nie każdemu można zapewnić status jaki sobie wymarzył, bo to bardzo trudne,  ale każdemu należy się miejsce i szacunek w tym domu. Gminę buduje się na strategii dalekosiężnej, która zapewni byt mieszkańcom na przyszłość, z myślą o przyszłych pokoleniach, a nie na jeden sezon, jakim jest kadencja.
        Wiele Państwa postulatów było przedmiotem naszej troski. Za naszym pośrednictwem skierowanych zostało mnóstwo wniosków społecznych do instytucji administracyjnych i samorządowych,  wiele z nich udało się nam wspólnie zrealizować, innym nadać bieg.

  7.  Przekonaliśmy  się również, że  trzeba poszukiwać  rozwiązań, które łagodzą konflikty interesów,  które na bieżąco pojawiają się i będą pojawiać się w gminie.  Bo przecież, nie ma idealnych rozwiązań, które zadowolą każdego i nie można budować programów populistycznych, których się później i tak nie zrealizuje.  Trzeba podejść uczciwie od początku, bo wszyscy zdajemy sobie sprawę, że – nie zawsze to, co dobre jest dla sakiewki gminnej, będzie najkorzystniejsze dla każdego z mieszkańców tej gminy i na odwrót.   Natomiast należy starać się wypośrodkować te korzyści wspólne na przyszłość i drogą kompromisów wypracować rozwiązanie w miarę dobre dla wszystkich: Gminy i jej Mieszkańców z myślą o rozwoju tej naszej ,,Małej Ojczyzny”. Zestawmy wszystkie nasze pomysły i wybierzemy  najlepszy! Sztuką w tym wszystkim jest chcieć, umieć rozmawiać, analizować i wspólnie znajdować kompromisowe rozwiązania. Należy poszukiwać i analizować, ale jak sam nie masz pomysłu na gminę – to z góry nie obalaj pomysłu jaki się pojawił, albo: Znajdź lepszy! Inaczej nic się nie zrobi.   

 

                W oparciu o Państwa uwagi i oczekiwania przygotowaliśmy dla Państwa – Drodzy Wyborcy – dziewięć  Priorytetów programowych – które są Naszym/Waszym programem, a później razem z Wami będziemy je realizować i budować dalszą strategię na kolejne lata.    Cdn.

Stowarzyszenie OK
Przewodnicząca Marta Midor-Burak

 

.